Youtuberzy często obdarowują prezentami nie tylko swoich widzów, ale także przypadkowe osoby – nic dziwnego, gdyż wiąże się to z pozytywnymi emocjami po obu stronach.
W tym odcinku Tromba jeździ do restauracji fast food z dostępnym drive thru i rozdaje napiwki obsłudze. Początkowo spotyka się z niepowodzeniem i pracownicy niechętnie przyjmują tipy, ale w końcu udaje mu się sprezentować łącznie 2200zł.
Dlaczego nie przyjmują napiwków?
Od osób pracujących w tego typu lokalach dowiadujemy się, że w umowach istnieje zapis zabraniający przyjmowanie napiwków.